Spis treści
Czy ekologiczne źródło spalania, którym jest pellet, ma szansę zastąpić inne rodzaje paliwa w przyszłości?
W dzisiejszych czasach biomasa zapewnia niemal 10 procent światowego paliwa, co jest niezwykle imponującym wynikiem z uwagi na to, jak wiele mniej przyjaznych dla środowiska alternatyw istnieje. Jeżeli chodzi o 10 procent wykorzystania biomasy, ponad połowa jest zużywana do opalania mieszkań, gotowania, czy też ogrzewania działek rekreacyjnych. W dużą część biologicznego paliwa przeznaczone na opał wchodzi pellet drzewny, które z dnia na dzień zdobywa coraz większą popularność na rynku. Wiele osób uważa, że zarówno pellet, jak i inne elementy biomasy przeznaczonej na opał w przyszłości w pełni zastąpią paliwa kopalniane. Oznaczałoby to koniec palenia wydobywanym gazem, węglem oraz innymi substratami wydobywczymi. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, jak bogatym źródłem opału są dziś paliwa biologiczny. Przystosowane do ich przepalania zaawansowane piece na pellet są w stanie ogrzać dom, spalając nie tylko bloki pelletu pozyskane z trocin i niewielkich kawałków drewna, ale także wykorzystają resztki suchych warzyw, łupiny po orzechach, a nawet niektóre zboża, które nie nadają się już do jedzenia.
Biomasa występuje coraz częściej we wszystkich dobrze prosperujących krajach na całym świecie. Międzynarodowe organizacje szacują, że do roku 2025 wykorzystanie pelletu drzewnego i innych naturalnych źródeł opału wzrośnie do tak dużego stopnia, że zastąpią 1/4 zużywanej energii elektrycznej w wielu domostwach oraz zakładach produkcyjnych. Jak możemy zatem zapatrywać się na przyszłość przemysłu peletowego? Oto najważniejsze prognozy, które warto wziąć pod uwagę, aby oszacować stan pelletu na przyszłym rynku opałów. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na to, że popyt na pellety drzewne we wszystkich krajach wysoko rozwiniętych nieustannie rośnie. Oznacza to, że możemy spodziewać się coraz większego popytu na pellety drzewne na przełomie kilku kolejnych lat. Dodatkowo coraz więcej rządów wprowadza ustawy, które zmuszają gospodarstwa domowe oraz zakłady produkcyjne do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. Kolejny raz w grę wchodzi pellet i jego przyjazne dla środowiska właściwości. Oznacza to, że oprócz samego zainteresowania pelletem możemy spodziewać się coraz większego rynku sprzętów, które wykorzystują pellet i biopaliwa. Już dziś w wielu gospodarstwach domowych można zauważyć zaawansowane techniczne piece na pellet, które ogrzewają pokój w trakcie zimowego wieczoru. Coraz więcej właścicieli działek chętnie sięga też po kotły pelletowe, które są przystosowane do przepalania pelletu drzewnego i resztek biomasy.
Co jeszcze wiadomo nam na temat transformacji na rynku grzewczym?
Pierwszym z najważniejszych kamieni milowych była sytuacja, która zaistniała po roku 2010. Wówczas wiele kampanii reklamowych zarówno w Europie, jak i USA przekonało ludzi do skorzystania z biomasy oraz przygotowanych z odpadków po obróbce drewna pelletów drzewnych. Od tamtej pory możemy zaobserwować coraz większe zainteresowanie sprzętami, które są w stanie spalać pellety drzewne, resztki drewna oraz biomasę w postaci kukurydzy, zboża oraz innych suchych biopaliw. Nie w każdym rejonie na świecie biomasy i pellety drzewne są czymś nowym. Warto zwrócić uwagę, chociażby na Kanadę. Okazuje się, że połowa mieszkańców Kanady nie ma dostępu do gazu ziemnego. Muszą oni zatem od wielu lat zasilać ogrzewanie w swoich gospodarstwach domowych i firmach alternatywnymi metodami. Jak widać, nie wszędzie paliwo ekologiczne wymagało reklamy, zanim stało się nieco popularniejszym wyborem. Dodatkowym aspektem, który popycha mieszkańców Kanady w kierunku wykorzystania biopaliw, są dotacje wspierające gospodarstwa domowe wykorzystujące piece, kotły oraz kominki wyposażone w funkcje spalaniu pelletu drzewnego, oraz jego substratów i materiałów pochodzenia biologicznego.
Stany Zjednoczone nie pozostają jednak w tyle, jeżeli chodzi o popularyzowanie ekologicznych paliw służących nam w trakcie ogrzewania. Wstępne badania w USA ustaliły, że nawet dzisiejsza produkcja granulatu w postaci pelletu, jest w stanie zapewnić ogrzewanie dla ponad 4 milionów gospodarstw domowych i firm, co niewątpliwie stanowi imponujący wynik, biorąc pod uwagę to, że zainteresowanie biologicznymi paliwami nieustannie rośnie i ta liczba w przyszłości może osiągnąć o wiele wyższy pułap. Obliczenia wykazują, że potencjał ogrzewania pelletem jest ogromny. Produkcja mogłaby osiągnąć nawet 10 milionów ton pelletu rocznie. Jeżeli chodzi o Europę, jesteśmy prawdopodobnie pionierem na rynku wśród paliw biologicznych z uwagi na to, że najnowsze przepisy unijne starają się naciskać na to, aby emisja dwutlenku węgla na naszych terenach z roku na rok była coraz mniejsza. W ten sposób zaobserwowaliśmy, że we Włoszech, Francji, Austrii i Danii zapotrzebowanie na produkcje ciepła pochodzącą z biologicznych źródeł opału generuje coraz wyższy popyt. Ponieważ zjawisko to występuje coraz częściej w rozwiniętych krajach na całym świecie, producenci powinni być zróżnicowani pod względem rodzaju pelletu i geografii, którą obsługują. Przede wszystkim więcej osób powinno przygotować swoje gospodarstwa domowe na zamontowanie pieców obsługujących ekologiczne paliwa i pellety drzewne konstruowane za pośrednictwem odpadów, które bez popytu mogłyby trafić na wysypiska śmieci i pójść na zmarnowanie.
Pellet drzewny i konsolidacja na rynku grzewczym
Pellet drzewny rozwija się nie tylko pod względem coraz większego zapotrzebowania, ale także samych metod produkcji i jakości produkowanego pelletu. Pellet od wielu lat przechodzi różnorodne transformacje. Dziś możemy zaobserwować pellet, który ma w sobie coraz lepsze gatunki drewna. Prognozy na same biopaliwa nie wszędzie są jednak tak kolorowe. Okazuje się, że w niektórych stanach pomimo tego, że wzrósł popyt na paliwa ekologiczne, eksperci przewidują, że po kilku latach może on spaść z uwagi na konserwatywne podejście mieszkańców w niektórych stanach Ameryki. Ludzie z uwagi na swoje przyzwyczajenia i osobistą wygodę pomimo łatwego dostępu do biopaliwa i wysokiej jakości pelletu, coraz częściej wracają do starych metod opału, które działają za pośrednictwem węgla, gazu oraz innych materiałów wydobywanych z kopalni. Z drugiej strona Ameryka idąc w ślady Europy, szykuje wiele projektów, które mają wspierać przedsiębiorstwa wykorzystujące ekologiczne sposoby opału. Podobnie sytuacja będzie wyglądała w przypadku gospodarstw domowych, które wyposażą się w piece i kotły przystosowane do przepalania biopaliwa. Eksperci z uwagi na aktualn trend wnioskują też, że dzisiejszy popyt wkrótce zostanie skonsolidowany na rynku grzewczym. Pozwoli to uzyskać o wiele większą wydajność.
Warto wziąć pod uwagę popyt na biopaliwa i pellet drzewny między Europą i Ameryką Północną. Z uwagi na to, że nadal Europa przoduje w przypadku generowaniu popytu na pellety i biologiczne paliwa, to Ameryka wysyła swoje produkty do nas, a nie na odwrót. Wysyłka pelletu i innego paliwa pochodzenia biologicznego ma miejsce aż z 7 największych portów w Ameryce Północnej. Z roku na rok możemy odnotować coraz większe ilości pelletu napływającego na nasz rynek. Światowa konsolidacja w przypadku wysyłki pelletu drzewnego i innych biologicznych paliwa ma na celu nie tylko rozprzestrzenienie ekologicznej metody ogrzewania na świat, ale także zmniejszenie kosztów związanych z samą produkcją, dzięki czemu metoda będzie stawała się coraz bardziej przystępna dla każdego z mieszkańców krajów wysoko oraz średnio rozwiniętych.
Jak będzie wyglądała przyszłość handlu związanego z pelletem drzewnym i biopaliwami?
Handel znajdzie coraz więcej alternatywnych metod dostawy, aby dostarczyć pellet drzewny w jeszcze większą ilość miejsc. Zasilanie jak największej liczby przedsiębiorstw i gospodarstw domowych biopaliwami oraz pelletem, będzie oczywiście powodowało coraz większy popyt. Już dziś istnieją regiony, które pod względem zapotrzebowania na pellet wypierają konieczność wydobywania gazu i węgla, które od lat służyły nam do spalania w celu ogrzania domostw i zasilania wielu hal produkcyjnych, które wymagały spalania dużej dawki energii w kotłach. W dzisiejszych czasach jednym z najbardziej przyczyniających się do rozwoju handlu pelletem portów jest port Rotterdam, który doświadcza przepływów między kontynentami. Większość kursów ma za zadanie dostarczyć tony granulatu uformowanego w pellet drzewny. Każdego roku port odbiera coraz większe ilości i rozprzestrzenia nowatorską metodę ogrzewania i wytwarzania energii cieplnej na cały kontynent. Sam transport pelletu i jego rozwój to nie wszystko, co wymaga modernizacji, aby uczynić handel jeszcze sprawniejszym. Ogromną rolę w tym przypadku odgrywa sam fakt magazynowania pelletu. Należy pamiętać o tym, że musi on być odpowiednio przechowywany, aby zachował swoje właściwości. Na przestrzeni zaledwie kilku lat w całej Europie poczyniono wiele inwestycji, które miały za zadanie rozruszać zapotrzebowanie na pellet, ale także usprawnić wszelkie metody jego transportu, dostarczania do odbiorców w ich domach, jak i usprawnić samo przechowywanie w nowoczesnych magazynach przystosowanych do odbioru ogromnych ilości tego materiału. Wpływ jest odczuwalny w całym łańcuchu dostaw, pod względem wielkości ładunku, wybranego portu i logistyki śródlądowej. W ciągu najbliższych kilku lat handel stanie się ważnym pośrednikiem w równoważeniu nadmiernych wolumenów i dopasowywaniu popytu do miejsca docelowego.
Warto również poruszać przemysł pieców, kotłów i kominków dostosowanych do dzisiejszych potrzeb związanych ze spalaniem biologicznego paliwa oraz pelletu pozyskanego ze źródeł odnawialny, który znacznie zmniejsza emisję dwutlenku węgla. Pomimo tego, że niektórzy producenci przygotowali się na znaczący spadek zakupu ich produktów, trend związany z zakupem sprzętu dostosowanego do spalania biomasy rośnie. W przeszłości trudno to było przewidzieć, jednak jesteśmy świadkami sytuacji, w której paliwa ekologicznego pochodzenia tanieją i otwierają furtkę do skorzystania z energii odnawialnej bez ponoszenia dodatkowych kosztów.